Edward Chruścik jest prostym człowiekiem, którego życie nie oszczędzało. Wcześnie stracił rodziców, przed wojną żył w nędzy, w czasie wojny był wywieziony na roboty. W Polsce Ludowej odkrył w sobie "głowę do interesów". Po kilku nieudanych próbach (ograbiony przez państwo rozbójniczą wymianą pieniędzy w 1950 i wspólnika-taksiarza Zawadzkiego), za sposób zarabiania pieniędzy, obiera w końcu kramarstwo, co w socjalistycznej rzeczywistości nie jest wcale takie łatwe. Wędruje po Polsce od odpustu do odpustu handlując dewocjonaliami, narażony na niewygody wędrowniczego życia i działania nieuczciwej konkurencji. W końcu pada jej ofiarą – staje przed sądem oskarżony o nielegalny handel i nie może już legalnie prowadzić interesu. Jednak nigdy, pomimo przeciwności losu, nie upada na duchu i potrafi dzięki swej poczciwości i prostocie charakteru odnaleźć się w każdej sytuacji.