Stalinowskie czystki tuż przed II wojną światową, niemiecka współpraca z komunistami rosyjskimi, oraz dzień, który prawie wszyscy ówcześni Polacy wręcz świętowali: atak Niemiec na Związek Sowiecki. Oczywiście świętowali to nie dlatego, aby życzyli Niemcom lub Sowietom powodzenia, ale dlatego, że gdy oboje najwięksi wrogowie Polski zaczęli mordować się nawzajem - wiadome było, że dla Polski mogły wyniknąć z tego tylko same korzyści. Pośrednim efektem niemieckiego planu "Barbarossa" i ich ataku na sowietów była więc najkorzystniejsza od paru stuleci sytuacja Polski pod względem politycznym, pomimo trwającej okupacji niemieckiej. Niestety, została ona zaprzepaszczana przede wszystkim przez zdradę naszych angielskich i amerykańskich "przyjaciół" i przyzwolenie dla Sowietów na przejęcie Polski od Niemców, jakie Churchill i Roosevelt dali Stalinowi w Teheranie w 1943 roku.