Carmela i Furio zawzięcie ze sobą flirtują. Podczas kolejnych spotkań, Carmela chce przejść do konkretów, ale Furio zachowuje ostrożność ze względu na szacunek lub strach przed Tony’m. Carmela zwierza się Meadow, co stawia córkę w bardzo niezręcznej sytuacji, zwłaszcza kiedy ojciec pyta ją, co gnębi matkę. Paulie zwleka z uregulowaniem swoich należności w stosunku do gangu. Ignoruje ostrzeżenia Silvio, bo jest przekonany, że dostanie taryfę ulgową ze względu na swój staż i bliską zażyłość z Tony’m. Niedługo potem, kiedy wraz z Tony’m prowadzi negocjacje z Carmine’m, ze zdumieniem przekonuje się, że mafijny boss nigdy o nim nie słyszał. Paulie zdaje sobie wreszcie sprawę, że nie jest w grupie nikim ważnym i desperacko stara się zorganizować odpowiednią sumę pieniędzy.