Ignacy z mediów dowiaduje się, że jego własny ojciec jeździ taksówką bez licencji. Wściekły na ojca zarządza kontrolę wszystkich taksówkarzy. Z kolei Kazik postanawia rozprawić się z politykami, którzy zadeklarowali niewielki majątek, wcześniej przepisując swoje mienie na członków rodziny. Również Małgosia, żona Kuby, nie daje spokoju Ignacemu i nadal próbuje namówić go, by przyjął jej męża z powrotem do pracy. Ignacy upiera się jednak, że nie potrzebuje ochrony.