Caroline dowiaduje się z gazety, iż umarła jej 80-letnia była niania – Antonia. Wraz z Max i Bebe (jako kierowcą) udają się do Filadelfii na pogrzeb. Caroline nie jest poznawana przez nikogo z rodziny zmarłej, w dodatku wspólnie z Max przez przypadek rozsypują drobne na ciało zmarłej. Okazuje się, iż jedyną osobą, która kojarzy Caroline jest była partnerka Antonii, która służyła z nią w Marines.