Czarek po obejrzeniu pewnego filmu jest opętany obsesją wykąpania się z Kasią pod prysznicem. Kasia zgadza się na pomysł ukochanego. Ale jest problem, bo…nigdzie nie ma prysznica. Nie ma go ani w domu, ani na posterunku, więc Czarek postanawia wybudować go na komisariacie. Niestety po dwóch tygodniach pracy nadal nie widać zadowalających efektów. Na szczęście udaje się dokończyć budowę, ale efekt załamuje Czarka, bowiem pod prysznic może wejść tylko jedna osoba, na dodatek niska i szczupła.