Minare Koda próbując wyleczyć złamane serce udaje się do baru, gdzie nie szczędzi alkoholu. Podczas imprezy poznaje pracownika lokalnej stacji radiowej, któremu wyznaje swoje żale. Minare nie spodziewała się, że następnego dnia usłyszy swój głos w radiu! Pełna złości, chcąc nakrzyczeć na radio, lekko mówiąc, zostaje wciągnięta jeszcze głębiej do świata radiostacji. Okazało się, że pijackie wybryki stały się początkiem jej kariery.