Aż do średniowiecza mapy Ptolemeusza uważane były za biblię każdego morskiego nawigatora. Zwykło się mawiać, że ten, kto nie korzysta z tych map, padnie ofiarą okrutnych i gigantycznych potworów morskich lub zostanie wessany na dno oceanu. Henryk, trzeci syn portugalskiego króla Jana, nie zgadzał się z tym. Kiedy w 1425 r. najechał ze swoją armią marokańskie miasto Ceuta, usłyszał ciekawe historie o krainie położonej nad brzegiem rzeki Senegal…